Metamorfoza i stabilizacja Karoliny

Masa ciała: -11,2 kg
Tkanka tłuszczowa: -11,1%
Obwód w talii: -13 cm

Przygodę z Panią Gosia rozpoczęłam w kluczowym dla mnie momencie, bo 3 miesiące po urodzeniu córki, kiedy to zdałam sobie sprawę, że moje ciało nie wygląda tak jakbym chciała, a do tego czuję się ociężała i ospała – generalnie nieatrakcyjna. Do kwestii diety podchodziłam wtedy trochę sceptycznie, bo byłam mamą karmiąca, a nie chciałam, aby dieta niekorzystnie wpłynęła na laktację. Jeszcze przed pierwszą wizytą zostałam pozytywnie zaskoczona, bo p. Gosia poprosiła, abym zabrała ze sobą aktualne badania krwi, co utwierdziło mnie w przekonaniu że to dobra decyzja, gdyż widać profesjonalne podejście. Na wizycie poza pomiarem składu ciała, szczegółowo omówiłyśmy mój dotychczasowy jadłospis, preferencje itd. Po pierwszych tygodniach diety byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, jako że pierwsze efekty były widoczne prawie że od razu. Waga zaczynała powoli spadać, ja nie byłam ani trochę głodna, a wręcz przeciwnie często porcje były wyzwaniem, gdyż dieta matki karmiącej wymaga aby dostarczyć substancji odżywczych nie tylko sobie ale i dziecku. Finalnie udało mi się osiągnąć zamierzony efekt, który na początku wydawał się wręcz nieosiągalny. Dziś jestem szczęśliwą mamą, pełną energii, bardzo potrzebnej przy dwójce dzieci. A do tego czuję się kobieco i lekko. Jednakże zdaje sobie też sprawę, że powrót do dawnych nawyków może zaprzepaścić moje wysiłki, dlatego też pozostaje w kontakcie z p. Gosia i raz na jakiś czas monitoruję czy moja pasja do gotowania i jedzenia nie wpływa negatywnie na moje zdrowie.

Gabinet Dieteco, a przede wszystkim p. Gosię polecam wszystkim którzy chcą zadbać o siebie, bo poza profesjonalnym wsparciem, spędzam bardzo miło czas w przyjaznej atmosferze.